piątek, 17 sierpnia 2012

Mysza (prawie) w telewizorze


5 komentarzy:

  1. kot w butach jak malowany :) (krzyZ)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie absolutna bomba!! :-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudeńko, dziękuję Breslemu za podesłanie :-))
    Btw - swoją drogą co ja paczę, w tytule Mysza, więc co się naszukałam wzrokiem Myszy, to moje.
    ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. :) Imię Mysza zawdzięcza swojemu piskliwemu jeszcze głosowi, jakże innemu niż miauk Kiciura.

    OdpowiedzUsuń