środa, 22 czerwca 2011

Słitaśne rozmowy

- Cześć! Mam do Ciebie pytanko. W końcu jesteś najbardziej znaną dziennikarką we Wrocławiu! :))))) :))) :))(już samo przymilanie się wystarczyło, bym omal nie rzygnęła na klawiaturę, emotikonki tylko dopełniły dzieła)
- Co tam?
- Wysłałem do Ciebie informację prasową. Da się z tego, coś zrobić? Tak szczerze?
- Szczerze? Nie ma najmniejszych szans. Nie zajmujemy się takimi... (...bzdurami - cisnęło mi się na klawiaturę) rzeczami.
- Dzięki ogromne. Cieszę się bardzo, że jesteś szczera. Nie piszesz czegoś w stylu: zobaczymy, itd., tylko piszesz od razu prawdę :)))))) :)))) :)))) (tu już naprawdę siłą woli powstrzymywałam się przed zwróceniem śniadania - a byłoby szkoda, bo było dobre)
- Zawsze do usług!

jeszcze parę takich "słitaśnych" rozmów i usunę konto na fb, przysięgam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz